Początek grudnia 2018, kolejne zaproszenie: będziemy robić choineczki. To i pojechałam.
Gosia przygotowała materiały: juta, styropianowy stożek, metalowy kubełek, chrobotek i dużo ozdób do wyboru.
Wybrałam brązowego chrobotka. Nikt przede mną go nie chciał. Dobrałam brązowe gwiazdki i drugie z białej kory. I do dzieła.
Przywiozłam do domu swoje dzieło.
Stwierdziliśmy z mężem, że choinkę już mamy i że gwiazdkowe prezenty będą musiały się pod nią zmieścić :))
Cudna ., ekologiczna choinka :)) Prezenty się zmieszczą :))
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
OdpowiedzUsuń