Translate

sobota, 29 grudnia 2018

Pierniczek Polska

Tydzień przed 11 listopada 2018 czyli przed 100 rocznicą odzyskania niepodległości Maciej wpadł na pewien pomysł. Zapytał mnie, czy miałabym na tyle wolnego czasu by zrobić pierniczki w kształcie Polski? Dla uczczenia Święta Niepodległości w naszej pasiece? Przy sprzedaży miodu klienci dostawaliby taki prezent.
Czas oczywiście tak ale foremki nie miałam, ale znałam kilka sklepów internetowych, gdzie mogłabym zamówić.

I nie myliłam się. W jednym z nich zamówiłam foremkę w kształcie mapy Polski. Obsługa była bardzo sprawna, gdyż za trzy dni odebrałam paczkę.


Ciasto chłodziło się już od kilku dni w lodówce, więc zaraz po otrzymaniu przesyłki zabrałam się za pieczenie. Przede wszystkim moja ciekawość co mi z tego wyjdzie nie dawała mi spokoju a na dodatek do 11 listopada zostały cztery dni.


Z lukrowaniem też nie czekałam zbyt długo.



Potrzebowałam pierniczki nie tylko do sprzedaży miodu ale i dla dzieci z sąsiedniej miejscowości na wieczór pieśni patriotycznych.
I zrobiłam. Spodobały mi się efekty mojej pracy.


Ależ ta Polska jest piękna!
I powiadomiliśmy naszych pasiecznych klientów o tym, że z okazji Święta Niepodlegości przy zakupie bezpośrednio u nas produktów z naszej Pasieki Smoleckiej dostaną taki piernik.


Czy się spodobało? Mam nadzieję, że tak. Na niepodlegościowy piernik załapali się nie tylko bliżsi czy dalsi sąsiedzi pasieki ale i zagraniczni klienci, którzy cenią nasz miód i akurat do nas zawitali.

Jak wpadniemy na jakiś kolejny pomysł, chętnie zrobię coś nowego.

A póki co ... naprawdę jeszcze Polska nie zginęła póki my Polacy żyjemy, pracujemy, tworzymy itp.


piątek, 28 grudnia 2018

Pierniczek bałwanek

Na sklepowej półce zauważyłam foremki do pierniczków, sprzedawane pojedynczo, w różnych kształtach. Postanowiłam sprawdzić, może będzie ciekawa, jakiej jeszcze nie mam? Poza tym ta chęć próbowania nowych prac, a w tym przypadku nowych form pierniczków!
I wybrałam ... bałwanka.


I jak zawsze pytanie jak ozdobić i czy uda mi się wylukrować bałwanka, który będzie przypominał bałwanka??
Gość musi mieć kapelusz, czarny kapelusz.


Może czerwony szaliczek, z frędzlami ... i koniecznie czarne jak węgiel guziki oraz czarne oczy.


Jak bałwan to i marchewka w roli nosa.


Przecież bałwany, które lepiłam ze śniegu miały miotłę, przypomniałam sobie.
I tak krok po kroku stworzyłam coś nowego.


Bałwanki spodobały się Maćkowi. Zrób ich więcej, bałwanki będą miały wzięcie, usłyszałam.


środa, 26 grudnia 2018

Pierniczki choinki 2018

Z widocznymi gałązkami







Z kropkami





Zimowe miasteczko w bombce

Plan był inny. Miała powstać kolejna, tym razem większa bombka, oklejona od środka motywami z serwetek.
Ale bombka okazała się być otwartą. I co z nią zrobić? Wypełnić w środku - powiedziała Gosia.

Wybrałam więc zimowe miasteczko.


Pojedynczymi domkami wykleiłam bombkę tak, by były widoczne w środku.
Na pierwszym planie miasteczka chciałam umieścić las. Pomalowałam więc szyszki na zielono.



Powstała taka bombka


czwartek, 13 grudnia 2018

Szklanej przygody początek

Jakież piękne te szklane statuetki, medale, świeczniki!
Byłam zachwycona pracami Moniki z Cocuba design - pracownia szkła.
Ze szkłem nigdy wcześniej nie pracowałam ale gdzieś, kiedyś nieśmiało marzyłam by spróbować coś fajnego ze szkła zrobić.
Marzysz, mówisz, masz. Za tydzień miały się odbyć warsztaty. Nie mogłam na nich "nie być". Mało tego. Jedno miejsce w piecu było wolne, więc zdecydowałam, że zrobię dwie prace - świeczniki.
Oczywiście przerażenie mnie ogarnęło gdy Monika wprowadzała nas, uczestniczki jej lekcji w zawiłości projektowania i wykonania świecznika.
Moja przerażona mina nie uszła uwagi gospodyni, zażartowała, że z pewnością pszczołę chciałam zrobić i zastanawiam się jak. Nie myliła się. Myślałam o świeczniku z pszczołą, a jakże. Ale odpuściłam. Miałam tyle samo czasu co inne kobietki a pracy dwa razy więcej. Pszczoła mogła być zbyt trudna.
Jakiegoś pięknego odkrycia dokonałam: cięcie szkła nie jest trudne ... i może być bezpieczne. Nie skaleczyłam się. Po prostu, zastosowałam zalecenia Moniki co do BHP ze szkłem.
Ale jaki motyw, jaki obrazek ... co umieścić na moich pracach??
Ma być prosto i szybko.
Po pierwsze sprawdzony motyw choinek.
Tak wyglądało pocięte i oprószone barwnikami szkło.


Drugi ... muszą być domki.


Dalsza część (wypalenie w piecu itd.) pozostawała w rękach Moniki. Ja miałam dwa tygodnie oczekiwania. Ciekawość mnie zżerała oczywiście.
I dzisiaj, wreszcie, doczekałam się!



poniedziałek, 26 listopada 2018

Łąka w bombkach

Podarowano mi możliwość relaksu przy ozdabianiu bombek metodą decoupage.
Dostałam przezroczyste, składane bombki.
Ich rozmiar zainspirował mnie do użycia drobnych, kwiatowych motywów.


Przecież bombka nie musi być ozdobiona tylko i wyłącznie świątecznymi motywami!
Wycinanie kwiatków, kwiatuszków, wklejanie, suszenie, malowanie zajęło więcej czasu niż przypuszczałam.



To coś, co powstało wygląda następująco.


Do drugiej wybrałam zupełnie inne ale też kwietne motywy.


A tu już razem.


wtorek, 20 listopada 2018

Spękane koguty

Serducho a na nim ... próba co zrobić by spękać ... mogła farba, nie ja przecież.


A z drugiej strony żal było zostawić puste miejsce.
Ale już bez spękań.


niedziela, 21 października 2018

M jak Milenka

Pierniczki dla gości Milenki miały być niebieskie. Jej mama obdarzyła mnie zaufaniem: jak ozdobisz, tak będzie dobrze.


Popiekłam serduszka i zgodnie z życzeniem ozdobiłam na niebiesko.


Po czym na każdym z nich próbowałam różnych "esówfloresów" i pisałam M.




Mam nadzieję, że sprawiły radość.


czwartek, 18 października 2018

Świece decu

Dorwałam się do Gosinego kleju do świec, pożyczyłam ... i co chwilę dokupuję świece, by spróbować nakleić coś nowego i nowego. Kupię i oddam jej nowy.
Długie, pomarańczowe świece z założenia miały zostać ozdobione grzybami i tym podobnymi jesiennymi elementami. I takiż papier decoupage znalazłam w kufrze Gosi.


Już zapłonął na nich ogień.


Dokupiłam dwie pękate, białe i wycięłam kwiaty z serwetki.


Przykleiłam kilka z nich.


Te zostały prezentem urodzinowym.
Dokupiłam dwie następne z zamiarem naklejenia suszonych kwiatów z mojego ogromnego zbioru.
Szybki przegląd, szybka decyzja ... duże bratki.



Te się suszą.