Po raz pierwszy spróbowałam skleić kartki świąteczne. Propozycja ich wykonania oraz warsztat pracy zaproponowała Gosia.
Czekały już gotowe, jednokolorowe kartki wraz z kopertami.
Najpierw wybrałam kremową i dokleiłam bombkę ze starej kar:tki, choineczki i śnieżynki wycięte dziurkaczem oraz jutową wstążkę. Powstało coś takiego.
Kolejna powstała z papieru scrapbookingowego, drewnianych esów floresów i wstążek.
Trzeciej miało nie być, już zbierałam się do domu ale Gosia zaprosiła do wykonania jeszcze jednej. Łasa na rękodzieło-tworzenie nie odmówiłam.
Tym razem wybrałam intensywniejsze kolory i z kilku starych kartek utworzyłam nową.
Kiedyś, może niedługo, powstaną następne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz