Mirka zapytała czy zrobię pierniczki z jej pupilkami.
Oczywiście, że zrobię. Spróbuję.
Najpierw na wzór prostego rysunku psiej głowy.
Wyszło tak
I kolejne, już i całe psie postacie.
Ale było mało. Dostałam zdjęcie. Podjęłam się próby wylukrowania piesków chociaż trochę przypominających Alpinę i Szakirę ze zdjęcia.
Tylko nie przehandluj mojej Alpinki i Szakirki, usłyszałam. A faktycznie, inna znajoma jak zobaczyła pierniczki z pieskami husky, miała ochotę je porwać (pierniczki znaczy).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz