Jedna z wypraw po roślinki do suszenia zaowocowała kwiatami czeremchy, właściwie całymi kwiatostanami.
Przy okazji odkryłam, że tuż obok miejsca gdzie mieszkam jest rów, w którego wodzie odbijają się rosnące blisko drzewa. Odkryłam miejsce, które na moment mnie zauroczyło.
|
Foto: Maria Agnieszka Klimowicz |
Zebrane kwiaty czeremchy pachniały bardzo mocno, nie tracąc zapachu nawet po kilku dniach suszenia.
Do świeczki trafiły razem z małymi liśćmi innej rośliny.
|
Foto: Maria Agnieszka Klimowicz |
|
Foto: Maria Agnieszka Klimowicz |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz