Z apetytem na naukę tworzenia nowych naturalnych produktów kosmetycznych zabrałam się do pracy.
Z kilku białych składników dostępnych w każdym domu wyrobiłam piaskowe ciasto.
Jako wzór wybrałam babeczkę kąpielową z goździkami.
Na dnie silikonowych babeczek o kształcie serca, zgodnie z przepisem, położyłam po kilka aromatycznych goździków.
Przysypałam moim ciastem o konsystencji zwilżonego piasku i babeczki były gotowe.Pozostało mi jeszcze poczekać dobę na utwardzenie się musujących, aromatycznych serduszek kąpielowych.
Niecierpliwość jednak nie pozwoliła mi czekać 24 godzin. Trochę przyspieszyłam :) Babeczka trzymała się w całości.
Jeszcze jeden etap mojej ciekawości pozostał niezaspokojony - czy na pewno będzie zachowywać się w wodzie jak musująca kula kąpielowa?
I jest!
Oprócz efektów wizualnych moje nowe dzieło posiada a właściwie posiadało (gdyż już zużyte) właściwości pielęgnacyjne, dzięki zastosowanym składnikom, np. olejowi kokosowemu nieoczyszczonemu, olejkom cynamonowemu i goździkowemu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz