Translate

sobota, 7 września 2019

Exploding box na wieczór panieński

Od dawna, przy każdej możliwej okazji od a do z przygotowuję prezenty dla bliskich.
A przed kilkoma dniami sąsiadka zapytała czy zrobiłabym tzw. explodujące pudełko prezent na wieczór panieński.
Dlaczego nie? Coś nowego do zrobienia, w to mi graj :)


Co do środka? Mirka zaplanowała włożenie woreczka pełnego grosików. Ale co jeszcze?
Z pomocą przeszedł internet i skrzynki pierwszej pomocy :)


Koniecznie coś na ból głowy, to jest i odpowiednia koperta na jednej ze ścian pudełka, a w niej tabletka przeciwbólowa.


Na kolejnej remedium na niski cukier.



Na miły wieczór



Czwarta długo była pusta, aż w końcu wylądowały w niej dwa króliczki :)

Na środku, od początku zaplanowane zasilenie portfela, czyli w pudełku pudełeczko na grosiki.


Ale od kogo i dla kogo? Jest i metka przyczepiona do pokrywki. I są spinaczami przypięte kolorowe karteczki.


A na nich ... co nieco z Wielkiej księgi aforyzmów.



I koniecznie słodkie, aromatyczne pierniczki :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz